środa, 4 grudnia 2013

Początki bywają trudne.

Nie wiem od czego zacząć-ogólnie nie lubię początków, nie lubię zmian. To będzie kolejny blog o włosach. Ameryki tu nie odkryję, ale może moje zmagania o piękne i zdrowe włosy komuś pomogą. Na razie cieszy mnie myśl, że kilka osób już zaraziłam swoją pasją i teraz to one uczą się jak pokochać swoje włosy. (Jolka, Sylwia, Agata to o Was. :) ) 
Dziś przyszła do mnie paczka ze sklepu ekobieca.pl . Zamówiłam maskę Bioetiki Crema di Essenza -pachnie obłędnie, jak działa zobaczymy już niebawem. Ucieszył mnie strasznie gratis, który znalazłam w paczce-szminka Carrefour CMI odcień 009(wybaczcie, jeśli popełniłam jakiś błąd, ale kosmetyki do twarzy to nie moja bajka). Jasnoróżowy odcień i jak dla mnie pachnie ciasteczkami. :D 
Jakoś zdjęcia wybaczcie, ale troszkę za stara jestem i nie bawiłam się w udawanie, że jestem fotografem, a teraz możecie oglądać tego skutki. 
Z racji tego, że w moim pokoju przepaliły się dwie z trzech żarówek i jest ciemno jak w pewnym miejscu na cztery litery, zdjęcia moich włosów nie będzie ot co ! 
W następnym poście postaram się zamieścić ,moją aktualną pielęgnację, która mojego chłopaka i mamę przyprawia o ból głowy. Mnie głowa nie boli i wolę wydawać pieniądze na kosmetyki do włosów(i to z reguł dość małe kwoty) niż kupić kolejny cień do powiek, czy inne malowidło. 

Pozdrawiam Was ciepło !

Miśka.

2 komentarze:

  1. Dziękuje bardzo za radę ;)) Może poleciłabyś mi jakieś konkretne produkty? Byłabym bardzo wdzięczna ;)

    http://pureheart-hair.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż zajrzałam na tą stronę z torebkami ;) Ten sam szampon yves rocher stoi teraz u mnie w łazience + pokrzywowy.

    Jolka

    OdpowiedzUsuń